Fotografie ilustracyjny do kampanii reklamowej "Ekspert od szczęśliwych brzuszków"
Klient:Nutricia, marka Bebiko
Kolejna sesja z serii „mali bohaterowie, ale wielkie wyzwania”. Najłatwiej pracuje się z dziećmi, które już samodzielnie siedzą, ale jeszcze nie chodzą. Taki biegający maluch zawsze ma ochotę wybiec z kadru, bo przecież naokoło dzieje się tyle ciekawych rzeczy.
Biegające czy raczkujące dziecko i tak oznacza jedno, mamy bardzo mało czasu na zrobienie zdjęcia. W wypadku kiedy fotografujemy scenę mamy z dzieckiem zadanie, jest ułatwione. „Mama” modelka może nam niezwykle pomóc łapiąc dobry kontakt z dzieckiem, i wciągając je w zabawę. Nie jest to łatwe, pamiętajmy, że fotografujemy małego człowieka, który nagle znalazł się między obcymi sobie ludźmi, w obcym miejscu, w którym nierzadko dzieje się dużo zamieszania, a maluch musi się śmiać czy cieszyć z czegoś określonego. Musimy sprawić, żeby dziecko czuło się z nami bardzo dobrze i myślało, że to wszystko to świetna zabawa.
Jedno jest zawsze pewna na takiej sesji reklamowej, na złapanie tego kadru, na jaki czekamy mamy bardzo, bardzo mało czasu. Dzieci bardzo szybko zmieniają przedmiot zainteresowania, czy nastrój. A nierzadko po prostu zasypiają, co oznacza też przerwę dla całej ekipy na planie.