Fotografia na potrzeby rekrutacyjne w Krakowie
Klient:Shell
Sesja dla Shell Business Centre w Krakowie była jedną z pierwszych sesji o takiej skali, którą zrobiliśmy dla klienta korporacyjnego. Trzy dni zdjęciowe, casting wśród pracowników, prawie 50 wyretuszowanych zdjęć sytuacyjnych i portretowych. To tylko garść suchych faktów, a więcej szczegółów opisujemy poniżej.
Właściwa sesja zajęła nam dwa dni ale żeby wycisnąć z tych dni jak najwięcej wspólnie z klientem bardzo dokładnie ją zaplanowaliśmy. Wszystko zaczęło się od spotkania organizacyjnego w Krakowie, na którym odbyła się wizja lokalna, w rezultacie której wybraliśmy lokalizacje oraz szczegółowo zaplanowaliśmy przebieg zdjęć.
Casting
Sama sesja została poprzedzona castingiem – tak to nie pomyłka. Pierwszy dzień zdjęciowy poświęciliśmy na przeprowadzenie wśród chętnych pracowników castingu oraz wykonaniu dla wybranych osób zdjęć portretowych. Wszystko odbyło się w zaaranżowanym przez nas studio w biurze. W castingu wzięło udział około 60 osób, z czego do sesji ostatecznie zaangażowaliśmy około 30 z nich. Dzięki temu udało się podkreślić różnorodność międzynarodowego zespołu co było jednym z założeń sesji.
Podział na grupy
Następnie wybrane osoby podzieliliśmy grupy 3-5 osobowe. Takie podejście dobrze nam się sprawdza na takich sesjach. Z jednej strony jest to ilość osób, nad którą można w miarę sprawnie zapanować. A z drugiej strony ograniczamy dzięki temu czas jaki muszą one poświęcić na zdjęcia do niezbędnego minimum. W planie sesji kolejne grupy lekko się zazębiały. Oznaczało to w praktyce, że przez około 30 minut były już gotowe do zdjęć (po wizażu) 1-2 osoby, które uzupełniały poprzednią grupę. W ten sposób udało nam się uniknąć zbyt częstego powtarzania się modeli na zdjęciach i uzyskać zróżnicowany materiał.
Każdy kto kiedykolwiek robił zdjęcia grupowe lub sytuacyjne wie o tym, że z każdą dodatkową osobą w kadrze rośnie prawdopodobieństwo tego, że ktoś zamknie oczy, zrobi głupią minę lub gest, który “zepsuje” ujęcie. Szczególnie, że nie są to profesjonalnie modele czy aktorzy. Dlatego tak ważne jest ograniczanie ilości osób widocznych jednocześnie na zdjęciu. W innym przypadku musielibyśmy znacznie dłużej pracować nad każdym ujęciem.
Podsumowanie
Na pewno możemy śmiało powiedzieć, że ta sesja dużo nas nauczyła i do dzisiaj korzystamy z doświadczeń, które podczas niej nabyliśmy. Zarówno od strony organizacyjnej jak i samego wykonywania zdjęć.
Jeśli interesują Cię tego typu sesje zobacz naszą ofertę i portfolio zdjęć sytuacyjnych na potrzeby marketingu i HR.